Spadek akcji Electrolux po nieudanym przejęciu

Akcje szwedzkiej firmy Electrolux spadły w poniedziałek ponad 10 procent gdy podpisanie kontraktu na zakup General Electric o wartości 3,3 mld USD nie doszło do skutku.

Jesienią ubiegłego roku firma Electrolux ogłosiła plany największego w historii przejęcia, które miało podwoić jej sprzedaż w Stanach Zjednoczonych oraz rzucić wyzwanie jej rywalowi, firmie Whirlpool w największym na świecie rynku urządzeń.

Jednak Amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ) uznał, że transakcja ograniczy konkurencję oraz spowoduje wzrost cen i zwrócił się w lipcu do sądu federalnego aby nie dopuścił do podpisania kontraktu.

W poniedziałek 7.12 GE wycofało się z podpisania umowy przed zapadnięciem ostatecznej decyzji sądu. Firma prosperuje dobrze i będzie kontynuowała swoją działalność podczas poszukiwania innego nabywcy.

Firma Electrolux również poinformowała, że będzie w dalszym ciągu próbowała poszerzyć działalność poza rynek europejski: „Chociaż jesteśmy zawiedzeni, że przejęcie nie doszło do skutku, to Electrolux jest przekonane, że ma grupa ma duże możliwości do dalszego wzrostu i wzmocnienia swojej pozycji jako producent sprzętu gospodarstwa domowego znany na całym świecie” powiedział prezes i dyrektor generalny spółki Keith McLoughlin w oświadczeniu prasowym.

Electrolux jest jednym z największych na świecie producentów lodówek, kuchenek i pralek, a sprzedaje je pod markami takimi jak Frigidaire, AEG i Zanussi oraz pod swoim własnym imieniem. Mimo, że firma ma siedzibę w Szwecji, to tylko około 2000 z 60 000 pracowników pracuje w Szwecji.

 

 

sverigesradio.se

cnbc.com

Archiwa