Wydatki publiczne na edukację w państwach należących do UE stanowią ok. 5,17 proc. PKB. Szwecja znalazła się na trzecim miejscu pod względem wysokości wydatków, Polska wypada gorzej od unijnej średniej ? wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez Eurostat.
Szwecja przeznaczyła w 2010 roku 6,98 proc. PKB na edukację. Wyższy wskaźnik wydatków publicznych na ten cel odnotowano tylko w Danii (8,81 proc. PKB) oraz na Cyprze (7,92 proc. PKB). W czołówce rankingu znalazła się także Finlandia (6,85 proc. PKB).
Polska zajęła w zestawieniu 18. miejsce. Mniej na kształcenie wydają m.in. Węgry (4,88 proc. PKB) Czechy (4,25 proc. PKB) oraz Rumunia (3,53 proc. PKB). Statystyki pokazują, że wydatki publiczne na edukację w Polsce spadają. W 2005 roku wyniosły one 5,47 proc. PKB, natomiast w 2011 roku tylko 4,94 proc.
Jeżeli chodzi natomiast o wydatki na szkolnictwo wyższe, wydatki Polski kształtują się mniej więcej na poziomie średniej dla krajów OECD (ok. 1,5 proc. PKB). Dla Szwecji wskaźnik ten wyniósł w 2009 roku 1,8 proc. PKB – wynika ze statystyk opracowanych przez firmę Sedlak & Sedlak na podstawie danych OECD. Na szkolnictwo wyższe stosunkowo najwięcej pieniędzy przeznaczają Stany Zjednoczone oraz Korea (po 2,6% PKB), a najmniej Słowacja, Węgry i Włochy (odpowiednio 0,9%, 1% oraz 1%).
Wydatki przypadające na jednego studenta w Polsce i Szwecji różnią się znacznie. W Szwecji suma ta w 2009 roku wyniosła średnio 19 961 USD, w Polsce zaledwie 7 776 USD.
Wydatki na edukację jako proc. PKB w krajach UE (2010)
Wydatki na szkolnictwo wyższe w krajach OECD w 2009 roku (% PKB)
www.rynekpracy.pl, www.forsal.pl
