Spółka akcyjna Volvo planuje zwolnienie 4 400 osób, co stanowi ok. 4 % liczby pracowników. Redukcje etatów rozpoczną się już wkrótce i będą dotyczyły także pracowników fabryki we Wrocławiu. Szczegóły nadchodzących zmian mają zostać ujawnione za kilka tygodni.
Zwolnienia mają objąć głównie personel administracyjny, urzędników i konsultantów. Prawdopodobnie pracy nie stracą więc osoby zatrudnione przy liniach produkcyjnych.
Rzecznik prasowy Volvo, Olof Persson podkreśla, że przedsiębiorstwo musi obniżać koszty, mimo tego, że firma raportuje zwiększone zyski oraz dużą liczbę nowych zamówień. – Zwiększanie efektowności i cięcia kosztów będą w tym roku odgrywać ważną rolę w osiąganiu celów strategicznych i finansowych ? wyjaśnia.
Koncern samochodowy oszacował swój zysk za trzeci kwartał ubiegłego roku na 237 miljonów koron. Dla porównania, zysk za cały rok 2012 wyniósł 706 miljonów koron. Wynik wydaje się zadowalający, jednak należy pamiętać, że w ostatnim czasie budżet przedsiębiorstwa został obciążony sporymi kosztami restrukturyzacji. Volvo posiada także nadwyżkę pracowników. Zatrudnionych w firmie jest aktualnie około 115 tys. osób.
Wrocławska fabryka zatrudnia natomiast ponad trzy tysiące pracowników. Firma kilkakrotnie otrzymywała tytuł Top Employer przyznawany przez Instytut CRF* pracodawcom, którzy spełniają najwyższe, międzynarodowe standardy w zakresie zarządzania zasobami ludzkimi.
Warto wspomnieć, że fabryki Volvo znajdują się w 19 krajach, a polska fabryka autobusów jest największą fabryką tej marki w Europie. Działalność przemysłową w naszym kraju Volvo rozpoczęło na początku lat 90-tych, a w 1996 roku otwarto fabrykę autobusów. We Wrocławiu produkuje się obecnie najnowsze modele autobusów miejskich i autokarów turystycznych. Koncern posiada też w Polsce swoje centrum administracyjne i informatyczne.
.
Źródła: www.wroclaw.pl, www.dn.se, www.biznes.gazetaprawna.pl
* Corporate Research Foundation