Podczas piątkowego ataku w Sztokholmie zginęły 4 osoby, kilkanaście zostało rannych, w tym 1 dziecko, 9 ciężko. Policja zatrzymała 39 -letniego mężczyznę, który podejrzany jest o prowadzenie ciężarówki, którą wjechał w na pasaż dla pieszych. W ciężarówce znaleziono ładunek materiałów wybuchowych. Rząd zadecydował o wprowadzeniu kontroli na granicach kraju.
Dziś w pobliżu miejsca zbrodni sztokholmczycy oddają hołd ofiarom składają kwiaty, są wśród nich politycy, włodarze, następczyni tronu księżniczka Wiktoria i premier Stefan Löven, który wczoraj wystąpił na konferencji prasowej.
– To dla Szwecji dzień żałoby. Atak dotknął nasze społeczeństwo w momencie największej bezbronności, kiedy zajmowaliśmy się naszymi codziennymi sprawami. Myślami jesteśmy z wszystkimi poszkodowanymi i ich bliskimi – powiedział premier Szwecji Stefan Löfven.
Oświadczenie premiera Stefana Löfvena w j.angielskim: http://bit.ly/2nVEnl6
Król Karol XVI Gustaw przerwał wizytę w Brazylii i dziś po południu złożył w swoim wystąpieniu kondolencję rodzinom ofiar oraz wyraził nadzieję, że Szwecja W Sztokholmie opuszczono flagi na pół masztu, podobnie jest poza granicami kraju, również przed Ambasadą Szwecji w Warszawie oraz na budynku Honorowego Konsulatu Generalnego Szwecji w Gdańsku.