Szwecja – kraj liczący 9,8 mln ludzi, nieco liczniejsza niż Londyn i sześciokrotnie większa od Wielkiej Brytanii stała się centrum innowacyjności w Europie. Sztokholm jest drugim po Dolinie Krzemowej, w przeliczeniu na mieszkańca, najlepiej rozwijającym się miastem na świecie. “Sztokholm staje się światowym liderem w dziedzinie technologii,” powiedział Niklas Zennström, twórca Skype.
Krajowa technologia rozkwita dzięki niewielkiej populacji. “Myślimy globalnie od początku,” powiedział Zennström. Udane początki firm ze Sztokholmu wynikają z tego, że “wszystkie zdawały sobie sprawę, że rynek krajowy nie jest wystarczająco duży.” Średnia firma z małego kraju rozwija się na arenie międzynarodowej w ciągu 1,4 roku, to mniej niż połowa czasu, którego potrzebuje firma z kraju o populacji większej niż 50 mln by zacząć funkcjonować poza swoimi granicami.
Jak mówi Gustav Borgefalk, założyciel Sqore, strony internetowej, która pomogła klientom takim jak IBM, Shell, i Morgan Stanley w rekrutacji: “W Szwecji, zawsze byliśmy eksporterami, jak Ericsson, Volvo, czy Saab.”
Ta ceniona historia znanych na całym świecie marek, która obejmuje również firmy H & M, Electrolux oraz Ikea, spowodowała, że szwedzki rząd rozpoczął inwestycje przede wszystkim w infrastrukturę techniczną w latach 1990, tworząc szybki Internet i dając obywatelom ulgi podatkowe na zakup komputerów, stworzyła to, co Światowe Forum Ekonomiczne oceniło kilka lat temu jako najbardziej cyfrową gospodarkę świata.
telegraph.co.uk