Nie ma jednego klucza, który wyjaśnia, dlaczego niektóre narody oszczędzają przeciętnie znacznie więcej niż inne. Na ich zachowanie wpływa między innymi kultura, stabilność ekonomiczna oraz siła nabywcza ich zarobków.
Stopa prywatnych oszczędności obliczana jest jako różnica między dochodami na rękę a wszystkimi wydatkami. To zmienna wartość ? jeszcze w 2009 r. Polacy mogli pochwalić się stopą oszczędności na poziomie 6,8%, a rok temu wynosiła ona już tylko 1%. Z prognozy OECD wynika, że w kolejnych latach osiągnie nawet wartość ujemną ? przeciętny Polak będzie więcej wydawał niż oszczędzał.
Są jednak kraje, których mieszkańcy konsekwentnie akumulują kapitał, a ich stopa oszczędności jest praktycznie co roku wyższa niż 10%. Oznacza to, że odkładają jedną dziesiątą swoich zarobków, a w niektórych przypadkach znacznie więcej. W gronie krajów rozwiniętych, Szwecja wyróżnia się konsekwentnie wysokimi stopami oszczędności (średnio 12,2 proc w 2013 roku). Absolutnym liderem, jeśli chodzi o przyrost prywatnych oszczędności są kraje azjatyckie, np. Chiny i Indie.