Optymistyczne prognozy banku SEB

Dwa tygodnie po wygranej Donalda Trumpa tj. 22 listopada, szwedzki bank SEB (Skandinaviska Enskilda Banken) przedstawił swój nowy raport na temat obecnego stanu koniunktury.

seb_416x416Wypowiedzi Trumpa na temat swoich zamierzeń dotyczących polityki ekonomicznej Stanów należy, według SEB, nie brać do końca na serio – w swojej prognozie SEB uznał, że tylko około 50% obietnic Trumpa można uznać za dające się wprowadzić w życie. Efekty polityki Trumpa będzie można zobaczyć w gospodarce najwcześniej latem 2017r., a ich kulminację będzie stanowił dopiero rok 2018.

Ogólnie rzecz biorąc jednak, SEB nie zmienia swojej prognozy: będzie miał miejsce wzrost ekonomiczny zarówno w USA, jak i na
świecie. Zapowiedzi Trumpa o postawieniu na infrastukturę mogą mieć pozytywny skutek, podczas gdy jego niechętny stosunek do wolnego handlu może nieść za sobą negatywne wyniki.

Jeśli chodzi o samą Szwecję, ekonomiści SEB przewidują, że wzrost w tym i następnym roku będzie o wiele wyższy, niż przewidują to analitycy innych instytucji.

“Owszem, gospodarka wewnętrzna ma się dobrze. Przede wszystkim zasługa w tym wciąż bardzo silnego sektoru budownictwa. Duża w tym rola przyjmowania wysokiej liczby uchodźców. Uważamy, że sytuacja będzie taka sama w roku 2017 i 2018”, powiedział Robert Bergqvist, dyrektor SEB ds. ekonomii.

(Sveriges Radio)

Archiwa