Szwecja łagodzi podejście do Rosji – pisze w środę dziennik “Dagens Nyheter”, publikując nowe założenia polityki zagranicznej szwedzkiego rządu. “Musimy inwestować w kontakty z Rosją” – wyjaśnia szefowa szwedzkiego MSZ Margot Wallström.
Z dokumentu przedstawiającego założenia polityki zagranicznej Szwecji usunięto obecny w zeszłym roku akapit określający Rosję jako “największe wyzwanie dla europejskiego bezpieczeństwa od czasów zimnej wojny”. W jego miejsce pojawiło się kilka pozytywnych sformułowań pod adresem Rosji.
“Szwecja potrzebuje szerokiego podejścia+ w stosunkach z Rosją. Nawiążemy polityczny dialog, będziemy działać perspektywicznie i nakłonimy Rosję do współpracy, a nie konfrontacji” – napisano.
W rozmowie z “Dagens Nyheter” szefowa szwedzkiej dyplomacji Margot Wallström podkreśliła, że “musimy mieć na uwadze różne perspektywy czasowe”. “Rosja będzie się znajdować w przyszłości w tym miejscu, gdzie jest teraz. To będzie duży i ważny sąsiad. Musimy sobie wyobrazić, że nadejdzie piękny dzień, gdy sytuacja w Rosji rozwinie się w bardziej demokratycznym kierunku” – powiedziała Wallström.
Dotychczas stosunki Szwecji z Rosją określane były jako chłodne. Wpływ na nie miała rosyjska aneksja Krymu oraz nałożenie przez UE sankcji na Rosję.
Szefowa szwedzkiej dyplomacji 21 lutego uda się do Moskwy, gdzie spotka się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Sergiejem Ławrowem. Jak podkreślają szwedzkie media, o to spotkanie od dawna starały się władze w Sztokholmie.
Według “Dagens Nyheter” inną zauważalną zmianą w polityce zagranicznej Szwecji ma być bardziej pozytywne podejście do współpracy wojskowej w ramach UE. “Szwecja będzie aktywnie dążyć do wzmocnienia wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony” – podkreślono w założeniach tej polityki.
(Biznes/ Onet.pl)